Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA
Alternator - brak ładowania/za duże ładowanie, inne problemy, naprawa/regeneracja - Wersja do druku

+- Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA (http://www.vw-sharan.pl/forum)
+-- Dział: DZIAŁ TECHNICZNY (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-DZIA%C5%81-TECHNICZNY)
+--- Dział: Sharan Alhambra 1995-2009, Galaxy 1995-2005 (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-Sharan-Alhambra-1995-2009-Galaxy-1995-2005)
+---- Dział: Elektryka auta (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-Elektryka-auta)
+---- Wątek: Alternator - brak ładowania/za duże ładowanie, inne problemy, naprawa/regeneracja (/Thread-Alternator-brak-%C5%82adowania-za-du%C5%BCe-%C5%82adowanie-inne-problemy-naprawa-regeneracja)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19


RE: problem z alternatorem - kermit - 28-11-2013

z tego co widze coraz wiecej osob obstawia sprzegielko.
szkoda ze elektryk od tego nie zaczal


RE: problem z alternatorem - kermit - 29-11-2013

apropo podwyrzszonych obrotow to dzisiaj po odpaleniu na zimnym silniku wskoczyl mi na 1000obr.normalnie to ladnie rowno na 900 chodzil.jest w nich cos w rodzaju "ssania"


RE: problem z alternatorem - wesol - 29-11-2013

diesle raczje nie potrzebuja takich mykow. Czasami w niektorych sie podnosza obroty nieco ale to chyba raczje w celu lepszej produkcji pradu do grzania swiec itp spraw.


RE: problem z alternatorem - biart3 - 29-11-2013

Kolego, po pierwsze, jeżeli to sprzęgiełko to przy uruchamianiu zimniego silnika powinieneś słyszeć piszczenie na jałowej pracy silnika przez pare minut, jeżeli to napinacz paska to będzie na wolnych obrotach to słychać a przy dodaniu gazu będzie cicho. Po drugie zdejmij pasek i popatrz czy nie jest od środka starty, na alternatorze na zewnątrz od strony sprzęgiełka w otworach jeżeli już to powinieneś mieć opiłki gumy. Jeżeli chcesz zmienić sprzęgiełko musisz mieć specjalny klucz z klinem lub nasadkę do sprzęgiełka, ja ci polecam jakby co ina firmę ale w szczecinie chcieli mnie skasować prawie 200zł a za tą cenę to miałem cały dobry alternator, więc po znajomościach żeby było 105zł. Ale sprawdź od razu szczotki alternatora to tylko 30zł kosztuje. A ja miałem inną kiedyś przygodę jak mi porozrywało cały środek alternatora w Chorwacji to mnie 100 Eur kosztowało. Mrugała mi lampka ładowania, potem się zapalała, aż w końcu zapaliły się wszystkie lampki na konsoli, poduszki i inne bajery i jak zgasiłem samochód to był klops. Rozerwało mi w środku szczotki.


RE: problem z alternatorem - Scrappy - 29-11-2013

(28-11-2013, 23:11)jaro211 napisał(a):
(28-11-2013, 23:10)Scrappy napisał(a): Jak sprzęgiełko się zatrze, to będzie się wolniej kręcił altek i nie doładuje, kumpel miał taki przypadek w innym aucie.

prosze cię !!!!!!!!!!!! jak sie zatrze to bedzie na sztywno chodzilo i napinacz powinien skakac a jak sie slizga moze niedoladować ale jak koles przejechal150 km i siadło niby sprzegło to elektryk powinien to zauwazyc ze sie konczy chyba ze slepy i głuchy to niezobaczy
Niekoniecznie, jak mówiłem kolega miał taki przypadek, co prawda w starszym silniku, ale nic nie piszczało, silnik chodził ok. Nie musi się od razu zatrzeć na amen, wystarczy że będzie miało opór i już ładowanie będzie mniejsze. U mnie nie było sprzęgiełka i napierdzielało paskiem, u niego nie.


RE: problem z alternatorem - wesol - 29-11-2013

nie ma takiej opcji. Przeżylem rózne awarie tych sprzegielek od zatartych po krecące sie w obu kierunkach bo zlosliwe takie co sie czasami dawaly blokowac w jedna strone a takze takie rpzypadki ze sie taka rolka rozpadla na czesci pierwsze. Mam w domu tez ze dwa albo trzy takie kola co je zaspawalem na sztywne i tez to testowalem.
Zblokowane to bedzie ladowanie ale mocno nadwyreza pasek napinacz a takz epotrafi taki napinacz urwac. Ja dwa takie napinacze w tdi zlamalem przez to sztywne kolo.


RE: problem z alternatorem - biart3 - 29-11-2013

Prawda, popieramTongue


RE: problem z alternatorem - kermit - 30-11-2013

PROBLEM ROZWIAZANYBig Grin

Problem rozwiązany ale od początku.wymontowałem alt.wykrecilem regulator napiecia,troche wyjechane pierscienie ale ogolnie ok.,niebylem pewny co do sprzegielka bo pierwszy raz takie cos widzialem wiec pomyslalem ze podjade do innego elektryka i luknie co go boli.Sprzegielko ok,ale na dzien dobry stwierdzil ze fuszere zrobil tamten elektryk bo nic niewyczyscil wszystko zasniedziale,poprostu wykrecil regulator i wsadzil nowy.koles powiedzial zebym zamontowal go i podjechal.Wyczyscilem wszystko i skrecilem niestety dalej 13.40v.podjechalem do kolesia,wlasnie zamykal warsztat ale jak juz wjechalem mu na plac to jeszcze skoczyl po miernik.pierwsze co sprawdzil to polaczenia przewodow w skrzyneczce przed akumulatorem(mala skrzynka z przewodami plusowymi,cos jak rozgaleznik)mowil ze tam przewaznie jest zasniedziale i niema styku ale nic.chwile pomyslal i polecial po kable rozruchowe,podpiął minus na aku a drugi koniec na obudowę alternatora-napiecie 14v!!!Diagnoza-brak masy silnika.Wróciłem do domu zerknąłem pod auto poluzowalem przewod poruszalem i juz napiecie bylo ok.oczywiscie musze to rozebrac i wyczyscic ale to juz z kanalu.Na koniec zapytalem kolesia skad wiedzial ze to moze byc masa-stwierdzil ze to standardowa procedura ale zauwazyl tez ze rozrusznik sie troche zająkal przy odpalaniu.
cena za usluge-GRATISAngel


RE: problem z alternatorem - wesol - 30-11-2013

w zasadzie to podstawa zeby sprawdzic kable. tak jak sie zagniata w imadle konce kabli tu z klema za pomoca kolki tak tez sie czysci tzw uszy koncow kabli. umnie jak bys zerknal pod auto na rozrusznik itp miejsca to masz i poczyszczoen i po skreceniu psikniete smarem w sprayu. Slupki na aku tak samo. identycznie z kablem glownym od altka do tej skrzyneczki.


RE: problem z alternatorem - kermit - 30-11-2013

samochod mam od niedawna dlatego bede musial troche przy nim podlubac.zastanawia mnie jedynie metalowe ramie do ktorego przykrecony jest przewod masowy,a cale ramie do sruby rozrusznika.