+- Forum VW SHARAN, FORD GALAXY, SEAT ALHAMBRA (http://www.vw-sharan.pl/forum)
+-- Dział: DZIAŁ TECHNICZNY (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-DZIA%C5%81-TECHNICZNY)
+--- Dział: Sharan Alhambra 1995-2009, Galaxy 1995-2005 (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-Sharan-Alhambra-1995-2009-Galaxy-1995-2005)
+---- Dział: Silnik Diesela (http://www.vw-sharan.pl/forum/Forum-Silnik-Diesela--63)
+---- Wątek: Lewy świst powietrza (/Thread-Lewy-%C5%9Bwist-powietrza)
Lewy świst powietrza - slawek23 - 08-10-2014
Witam, w przedziale obrotów na każdym biegu od 1800-2100 słychać wyraźny ciężki świst powietrza z lewej strony silnika (słyszalne tylko podczas jazdy, usterka nie występuje na postoju). Układ intercoolera szczelny na 100%. Szyby są szczelne gdyż świst wiatru jest inny. Samochód dobrze się zbiera, turbinka ładnie chodzi, nie dymi. Wydaję mi się że podczas obciążenia nawala układ podciśnienia, dotyczy to dynamicznego wkręcania się w obroty. Odgłos jest nie słyszalny przy delikatnym ruszaniu. Zauważyłem że w okolicach bagnetu oleju, nad skrzynią biegó jest jakieś miejsce na przewód którego nie ma, czy brak takiego przewodzika może powodować aż taki świst w takim zakresie obrotów? dodam że samochód mam kilka dni.
pozdrawiam
RE: Lewy świst powietrza - Bogos - 08-10-2014
Problem jest w tym że jeśli chodzi o te wkręcanie obrotów to tylko masz IC do sprawdzenia niestety także sprawdzaj jeszcze raz.Ewentualnie jeszcze pompa podcisnienia i servo do sprawdzenia!. Możesz jeszcze zrobić zdjęcie tego przewodu co ci tam brakuje. Pozdro
RE: Lewy świst powietrza - slawek23 - 09-10-2014
podciśnienie nie da raczej takiego wyraźnego dzwięku w tym zakresie obrotów. nie wiem o co chodzi z serwem ale hamulce są dobre, nie dawno byłem na przeglądzie. dzisiaj sprawdzałem sterownik silnika i ten gumowy przewód jest 100% szczelny, po odłączeniu od sterownika jest świst drugi, nie licząc tego niechcianego, ponadto odłączyłem go od kolektora i też coś tarabani z lewej strony tak jakby z okolic nadkola. na postoju pryskałem intercooler przewody, ładnie puchną po wdepnięciu gazu nic nie syczy. na biegu jałowym objaw nie wystepuje. na wagu wyszło mi że mam takie błędy:
65535 - Internal Control Module Memory Error
37-10 - Faulty - Intermittent
00575 - Intake Manifold Pressure
17-00 - Control Difference
ten drugi da się wykasować, a pierwszy nie;(
a mógłby być taki problem że przez jakiś czujnik jest za duże ciśnienie i jakiś zawór nadmiar wypuszcza tj. 1800-2400 obrotów???????
RE: Lewy świst powietrza - wesol - 09-10-2014
sprawdz wezyk od muszli zimnej do gruszki. Steruje zaworem upustowym. Wyglada jakby ten wezyk spadl badz sie przetarl.
RE: Lewy świst powietrza - slawek23 - 09-10-2014
mógłbyś mi podpowiedzieć gdzie jest ta muszla zimna i gruszka żebym nie szukał na oślep?
RE: Lewy świst powietrza - wesol - 09-10-2014
na turbinie ale z tak wiedza to raczjeoddaj do mechanika bo tak to bedziemy sie wszyscy meczyli.
RE: Lewy świst powietrza - slawek23 - 11-10-2014
po przeglądzie schematów podłączenia przewodów jestem juz pewien że ktoś wcześniej pchał tam łapki. zawór n18 pochodzi z innego pojazdu i ma wszystkie wejscia na przewód 3,2 mm. z niego wychodzi przewód jeden do filtra powietrza , a dwa pozostałe wędrują za silnik w okolice turbiny. z zaworu n75 przyczepionego na grodzi silnika wychodzi jeden do filtra, drugi do egr, a trzeci do łącznika ciut niżej.
wiem są czytelne schematy ale czy mógłby ktoś dokładnie słownie a nie obrazkowo opisać jak to ma być???
Z GÓRY DZIĘKI
RE: Lewy świst powietrza - horse66x - 12-10-2014
Efekt jaki opisujesz może byś spowodowany ( i najczęściej jest) pękniętym wężykiem w sterowniku silnika. Jest to przedłużenie wężyka, który idzie z przewpodu powietrza do sterownika. W tym modelu czujnik ciśnienia doładowania jest wewnątrz sterownika. Dodatkowo błąd 65535 to potwierdza tzn, jak rozbierzesz sterownik, to pewnie będzie w nim sporo oleju lub sadzy. Przerabiałem to jak większość kolegów z silnikami 1Z i AHU.
RE: Lewy świst powietrza - slawek23 - 13-10-2014
Tak padnięty był wężyk i on wywoływał owe kody błędów. Po wymianie wszystko wróciło do normy. Najgorzej było zapiąć tą obejmę wokół eku. dzięki za pomoc, pozdrawiam