12-11-2023, 21:59
Witam wszystkich.
Ponownie zwracam się do Was z prośbą o pomoc, bo mnie już ... trafia.
Mianowicie denerwuje mnie syczenie z okolic prawego przedniego nadkola którego nijak nie mogę zlokalizować ( mechanicy zresztą też ). Co ważne syczenia nie słychać po uruchomieniu zimnego auta ( np po nocy ), tylko pojawia się wtedy gdy silnik jest chociaż trochę rozgrzany. Co to u licha może być?
Ponownie zwracam się do Was z prośbą o pomoc, bo mnie już ... trafia.
Mianowicie denerwuje mnie syczenie z okolic prawego przedniego nadkola którego nijak nie mogę zlokalizować ( mechanicy zresztą też ). Co ważne syczenia nie słychać po uruchomieniu zimnego auta ( np po nocy ), tylko pojawia się wtedy gdy silnik jest chociaż trochę rozgrzany. Co to u licha może być?