No i stało się najgorsze. Wywaliło turbo podczas jazdy, jeszcze w momencie w którym jechałem auto zaprowadzić do mechanika na warsztat... Shit happens... Czyli odnalazł się winowajca.
AFN kopci na biało na zimnym
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości