Odkopuję stary temat, żeby mieć takie poczucie obowiązku aktualizowania moich przygód z oponami.
Zachęcony niezależnymi testami kilku autorytetów (moich znajomych związanych z branżą automotive w tym serwisant z VW, mechanik garażowy i mechanik z ASO) oraz opiniami w intenretach, w tym z tego forum, kupiłem
Zeetex HP2000 VFM 215/55 R16 97 Y XL 836zł komplet na Oponeo
Chciałem się zmieścić w 1000zł, a przeskok cenowy był dość duży -jak nie ten zestaw, to kolejny już był poza moim budżetem. Wymagania mam normalne, auto eksploatuję bardzo spokojnie, więc zobaczymy, co z tego będzie.
Założone nówki sztuki, produkcja 2101. Od założenia 15 maja zrobiły już 500 km w trasie i 50 po mieście.
Przy wyważaniu nie było kłopotów, odważniczki symboliczne jakie widziałem, to największy zapamiętałem 0 / 35 g na którymś kole.
Jak nic nie będę pisał, to albo nie ma o czym, albo jest, ale już nie ma komu pisać
Nie no, mam zamiar przeżyć te opony ; )