ZNIKŁO PRAWE ŚWIATŁO DROGOWE+INNE CUDA

[bialekmleko]

Może ktoś wie które przewody w wiązce tylnej klapy odpowiadają za tylne przeciwmgielne?

Jak zdejmiesz tapicerkę to zobaczysz jakie to przewody a na pewno musisz tam zajrzeć aby wymienić (naprawić) przewody w przelotce. I zrób tak jak pisze Wesol, nie łącz w przelotce tylko wymień tak aby łączenie było poza nią. Zresztą i w samej klapie potrafią się przewody przetrzeć więc warto jak już to robisz je sobie obejrzeć.

[ninja-saj]

Jak to zobaczę?
Nawet nie wiem gdzie jest to tylne przeciwmgielne? Nigdy wcześniej z tego dziadostwa nie korzystałem :-) Przyznaje się bez bicia.
Wydaje mi się że to zwykła , pojedyńcza żarówka w tylnej lampie za to odpowiada.
Ale wiązek poszczególnych przewodów w klapie jest z dwadzieścia.
Musiał bym podpiąć multimetr na przejście... od oprawki tej żarówki odpowiadającej za to tylne przeciwmgielne, i dotykać odizolowanej wiązki każdego z przewodów w klapie. Aż do skutku.
Dlatego zapytałem, bo może ktoś zna kolor przewodu, który odpowiada za to tylne przeciwmgielne? To bym na szybko naprawił. Zweryfikował czy tam szukać przyczyny?
A na spokojnie wymienił 0,5 m całej instalacji w newralgicznym miejscu klapy.
Na razie sprawdzałem tą wiązkę, i w miejscu gdzie już kiedyś, wcześniej lutowałem.
Specjalnie odizolowałem przewody, i tam jest ok.
Nie chcę od razu strzelać do muchy z armaty.

Może ktoś wie które przewody w wiązce tylnej klapy odpowiadają za tylne przeciwmgielne?

Jak zdejmiesz tapicerkę to zobaczysz jakie to przewody a na pewno musisz tam zajrzeć aby wymienić (naprawić) przewody w przelotce. I zrób tak jak pisze Wesol, nie łącz w przelotce tylko wymień tak aby łączenie było poza nią. Zresztą i w samej klapie potrafią się przewody przetrzeć więc warto jak już to robisz je sobie obejrzeć.

[ninja-saj]

Odpowiedziałem, że nie chcę od razu przystępowac do żmudnej pracy wymiany pół metra wiązki, nie wiedząc czy to tam tkwi przyczyna.

Moim zdaniem rozsadniej było by sie najpierw upewnić, czy to jest "ta robota".

Wie ktoś w ogóle gdzie znajduje się to mityczne tylne światło przeciwmgielne?

No ale jak nikt nie podpowie z kolorem przewodu, i lokalizacją tej żarówki przeciwmgielnej, to faktycznie trzeba będzie od razu improwizować i iść na żywioł z wymianą całej tylnej instalacji w klapie.

[wesol]

Żeby się upewnić to odepnij wtyczkę by odłączyć klapę. Wtedy włączanie przeciwmgielnego nie powinno Ci wywalać bezpiecznika. A to czy świeci czy nie świeci to i tak w klapie musisz cała kabloteke zrobić i do tego to właśnie najlepiej odpiąć ta wtyczkę. Tak jak mówiłem będziesz zwlekał z ta kabloteke w klapie to upalisz włącznik świateł albo coś innego co jest na lini.

[ninja-saj]

Nie no... rozumiem. Jak zawsze dobrze podpowiadasz. I za pewne będę musiał jutro tak zrobić, odpiąć wtyczkę i "przelecieć" multimetrem od wtyczki do jakiegoś "krańca tej wiązki, który nie jest podatny na uszkodzenia.
Wtedy się wyda, które przewody były ewentualnie uszkodzone i bez tzw. "przejścia".
To chyba jedyna możliwa opcja, jak sie nie zna wedle specyfikacji koloru przewodu, stricte odpowiedzialnego za to tylne światło przeciwmgłowe...
Chyba że ktoś nam jeszcze coś wniesie do dyskusji?
A tak notabene, to widzę że chyba mało kto wie o tym tylnym przeciwmgielnym?
Bo nikt nie podpowiedział "gdzie ono z tył siedzi :-))?
Albo tylko ja taki głupi :-) Co najpewniej jest prawdą.

Wcześniej zanim lutowałem tą wiązkę w klapie. Kilka miesięcy temu, też miałem już jeden przewód poza izolacją. A kilka dość wątpliwych... I efekt był taki, że przepalało notorycznie bezpiecznik od światła STOP. Więc odizolowałem i w tych miejscach polutowałem, zabezpieczyłem izolacją. Niby prowizorka, ale te przewody ręczę że są na razie ok. Lecz co z innymi, to może być różnie. Bo to jest bardzo elastyczne i podatne miejsce.
No ale nie narzekam. Bo auto ma 24 lata. I jest i tak wspaniałą konstrukcją, że elektryka tyle "pociągła".
Oczywiście w między czasie też dawała już w kość, i też chyba po przez wiązki, tylko te w drzwiach. Bo czasem działały elektryczne szyby z prawej strony, a czasem tylko "troszkę". A czasem żyły po swojemu. Też coś tam "pomiętoliłem" i na razie ok.
Dzięki

Żeby się upewnić to odepnij wtyczkę by odłączyć klapę. Wtedy włączanie przeciwmgielnego nie powinno Ci wywalać bezpiecznika. A to czy świeci czy nie świeci to i tak w klapie musisz cała kabloteke zrobić i do tego to właśnie najlepiej odpiąć ta wtyczkę. Tak jak mówiłem będziesz zwlekał z ta kabloteke w klapie to upalisz włącznik świateł albo coś innego co jest na lini.

[ninja-saj]

Sprawa ogarnięta. Winnym okazała się ta "przeklęta wiązka w klapie".
Po naprawie i zaizolowaniu, wszelkie problemy ustąpiły.

Co ciekawe, fabrycznie w MK1 jest w lampie tylko lewa żarówka światła przeciwmgielnego. Ale...
Można odłamać zaślepkę z plastikiem i z prawej lampy. Po czym uzupełnić żarówkę, i tym samym mieć z tył komplet dwóch lamp tylnych przeciwmgielnych.

[bialekmleko]

Można odłamać zaślepkę z plastikiem i z prawej lampy. Po czym uzupełnić żarówkę, i tym samym mieć z tył komplet dwóch lamp tylnych przeciwmgielnych.

Ja bym nie ryzykował nie wiadomo jak podejdzie diagnosta. Najlepiej spytać na stacji diagnostycznej, choć diagnosta diagnoście nie równy.

[wesol]

Można dołożyć. Niektóre auta mają dwie przeciwmgielne. Ewentualnie trzeba się rozeznać jak mocny jest włącznik ów światła bo żarówka 21 wat to pobór prawie 2 ampery. Dwie takie żarówki to będzie dobre 3.5 ampera. Może usmażyć ten włącznik.