climatronic problem z wyswietlaczem

[wesol]

Tez mialem 260 gram czynnika ale do klimy raczejnie zagladal nikt od wielu lat. Nabita doprawidlowej ilosci i juz trzeci rok dziala bez zarzutu. Niestety ale czynnika dosc czesto uchodzi mimowoli odrobina. póki sa to sladowe ilosci po latach to sie przymyka oko. Jesli klima nie dzialajuz po kilku miechach to temat poszukiwań nieszczelnosci mamy rozpoczety.

Co do metody próżniowej to fakt tym to sobie mozna szukac.....

[jarek_1981]

Owszem czynnik może w minimalnych ilościach "uciekać", poprzednim autem podjechałem na serwis klimy po trzech latach eksploatacji i po odessaniu czynnika brakowało tylko 110g. Kontrola szczelności układu była robiona azotem, co prawda tylko dwie godziny stał bo nie miałem czasu ale jak się będzie coś działo to wstawię autko na cała noc i zobaczymy wtedy. Myślę że i tak mnie to tanio wyniosło, za całą obsługę zapłaciłem 120zł włącznie z czynnikiem.

[plusz730]

No to jak dwie godz. stał na azocie to i tak nieźle, ale to trochę mało. Norma mówi, że powinno się dobę badać ale wiadomo jak jest. Dla obiektywnego sprawdzenia szczelności jednak te 12 godz. powinno się poświęcić.
Przyjmuje się, że dopuszczalny ubytek "naturalny" to 10 do max 15% w skali roku. Tak więc po 8 latach mogło by się ewakuować około osiemset klika gram, co daje w przypadku szarika MK1 przy jednej strefie prawie całą zawartość układu.
Pozdrawiam

[mamwi]

W starym samochodzie nie ma co oczekiwać cudów. U mnie po wymianie zgnitej rurki klima działała cztery lata. I działała dalej, ale powyżej 25 stopni na dworze przestawała dawać radę. Miałem 260g czynnika. Climatronic nie mrugał.