Liczba postów: 12
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
29-10-2012, 13:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-10-2012, 14:19 przez krzysiacz.)
Witam.
Jestem posiadaczem VW Sharana z 2001 roku 2.0 B w automacie.
Samochodzik sprowadzony osobiście. Wszystko w nim gra oprócz spalania benzyny ( krótkie trasy + centrum = 18-20 litrów).
Wiec skoro można jeździć taniej to czemu nie LPG.
Do wyboru dwie możliwości:
1. Lokalny gazownik z polecenia dobrego kolegi,
dojazd 2 km,
ściąga kolektor ssący do wiercenia,
zezwala na mój udział w procesie montażu.
Oferuje:
Pakiet BRC Sequent 24,
reduktor BRC,
Wtryski BRC
Butla pod spodem 53 litry.
2. Auto-Flesz Lubicz Górny - opinie z forum LPG
dojazd 60 km,
podobno ściąga kolektor ssący,
nie wiem czy zezwala na udział w procesie montażu - raczej nie
Oferuje:
Stag ISA2
reduktor Zawioli
wtryski Hanna 2000 czerwone
butla 630/225 55 litrów
Cena:
W obu przypadkach 2900.
Wychodzę z zapytaniem co wybrać?
Obie instalacje mają gwarancję na dwa lata bez limitu km. Może lepiej być na miejscu montażu i wybrać BRC a może odstawić samochód na staga i nie mieć możliwości ingerencji co do szczegółów rozmieszczenia komponentów. Coś nie będzie grało - jeździć 60 km do ustawienia czy na serwis.
Wielokrotnie spotkałem się z opiniami kolegów, że podstawa to ogarnięty gazownik.
Oczywiście są i inni instalatorzy w Bydgoszczy ale na moje pytanie czy ściągają dolot - mają dobrą odpowiedź - "MAMY SWOJE SPOSOBY"
Proszę kolegów o opinie i przemyślenia.
No Panowie ŚMIAŁO !
Liczba postów: 557
Liczba wątków: 25
Dołączył: May 2012
Reputacja:
3
29-10-2012, 17:56
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-10-2012, 17:57 przez wojci.)
ja mam BRC i wybrałem je z pełną świadomością i nie żałuję
jedyny minus tego wszystkiego to mała butla, ja mam butlę 55l i żal dupę ściska jak często trzeba tankować, mogłem wybrać większą ale wystawałaby więcej niż koło zapasowe i trochę żałuję, że nie wziąłem większej
spalanie mojego auta na gazie w stopce
wcześniej miałem a4 z tym samym silnikiem i spalanie miałem ok 1,8l/100km mniejsze ale i masa zupełnie inna
no i z ta odległością to też w sumie ważne, z jakąś pierdołą wozić się 60km to trochę nie halo
Apetyt żarłoka
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
To jaką wielkość zbiornika koledzy proponują aby się zbytnio często nie pojawiać na stacji?
A przy okazji może mam coś nie tak ze spalaniem? 18 litrów trochę boli ;-)
Liczba postów: 557
Liczba wątków: 25
Dołączył: May 2012
Reputacja:
3
no boli
mój pali 12l ---> 1,8T
Apetyt żarłoka
Liczba postów: 220
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
Witam ,
Mysle ze 18L-20L to zbyt wiele i warto dokładnie sprawdzać wszystke parametry pracy
silnika oraz opory toczenia , mój 2.8L sharik w trybie miejskim pali w granicach 9-11L ,
Pozdrawiam
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Według danych technicznych. AutoCentrum.pl spalanie automatu 16,5 l/100
No i pechowo trafiłem bo jest to 4 biegowy automat.
Więc założyłem że moje 18 to jest w normie.
Sprawdzimy.
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
Według najnowszych informacji z podłączenia Sharika do kompa wyszło:
1. ładowanie na poziomie 13,86V - albo alternator pada albo Aku.
2. temperatura silnika na czujniku wskaźnika 90 st. a na drugim do kompa 72 st.
3. błędne wskazania sondy.
Zobaczymy po wymianie czujnika czy wskazania sondy się nie poprawią.
No i może spalanie spadnie ?
Jakieś inne sugestie? :-)
Liczba postów: 220
Liczba wątków: 9
Dołączył: Jul 2011
Reputacja:
0
31-10-2012, 23:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-10-2012, 23:37 przez sp6qkx.)
Witam
ładowanie na tym poziomie nie jest złe - troszke za nisie ale
być może w trakcie pomiaru był włączony jakis odbiornik który obciązał alternator ???
lub akumulator był niedoładowany , jesli napięcie jest na poziomie 13,8V - 14,3V to raczej jest w normrmie
co do sondy lambda i czujnika temperatury to dosć istotne i jesli wadliwie działają to zazwyczaj wiecej pali
Pozdrawiam ...
Liczba postów: 12
Liczba wątków: 3
Dołączył: Sep 2012
Reputacja:
0
05-11-2012, 11:32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2012, 11:35 przez krzysiacz.)
Według vin-u mam 3 czujniki temperatury:
1. czujnik przy wyjściu z bloku silnika - dwu pinowy (sygnał na deskę do wskaźnika) - sprawny
2. czujnik na wężu rzadko spotykany - czujnik dogrzewacza
3. czujnik dający sygnał do komputera - gdzie on się znajduje?
Chłopaki byłem u dwóch mechaniorów, nawet w warsztacie specjalizującym się w VW i nie potrafili mi określić lokalizacji tego czujnika.
A może przy termostacie, a może w przepływce gościu był chyba nie rozgarnięty.
No to co podłączyliśmy do kompa i są dwa odczyty.
1. 89 stopni - czyli deska - wskaźnik
2. 72 stopnie ale gdzie? - dziwne że podczas przegazowywania ta temperatura wzrastała do ponad 200 stopni. Gdzieś na wydechu?
A ponieważ odczyty kompa podpatrywałem mechaniorowi przez ramię a on sam nie wiedział gdzie ma szukać to stwierdził że wskazania 2 czujnika to jest temper. zewnętrzna. Dobre co?
Zrobił auto kalibrację systemu w samochodzie - ciekawie czy słusznie i zakończył badanie przypadku.
Ach ci wyszkoleni mechanicy.
to może jakieś podpowiedzi co do lokalizacji w/w czujnika ?
i pytanie dodatkowe czy idzie w automatycznej skrzyni biegów zmienić punkt zmiany biegów z 2900 obrotów na min. na 2200 .
mogę to robić ręcznie bo to triptronik ale w funkcji D ciągnie do prawie 3000 tyś.
A propo jutro gazuję bryczkę - postawiłem na BRC czy słusznie ?
Czas okaże . . .
Liczba postów: 292
Liczba wątków: 14
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
1
Kolego ten czujnik temp płynu chłodzącego jest podwójny tj. dwa w jednej obudowie. Jeden daje dane do licznika, a długi do kompa silnika.
Sharan ADY 2.0 + LPG
Peugeot 406 - ukochane auto
Kiedy każdy pomysł zaczyna wydawać Ci się genialny - dopij wódkę i idź spać