Witam.
Najprostszy układ, w tym przypadku, który nie będzie działał od razu po zapłonie, to bierzemy zwykły przekaźnik NO (naturalnie otwarty) z czterema wyprowadzeniami - 85,86,87,30, do cewki przekaźnika dajemy masę na 85, a +12V ze stacyjki w pozycji uruchamiania rozrusznika na 86, na 30 dajemy +12V po zapłonie ze skrzynki bezpieczników na przykład, a 87 to oczywiście wyjście na nasz układ, który chcemy zasilić, czy cokolwiek innego, ale teraz najważniejsze, robimy dodatkowo mostek między 87 i 86 i mamy układ, który działa tak, że cewka przekaźnika zadziała w momencie kręcenia rozrusznikiem co spowoduje przejście między 30 i 87, po odpuszczeniu kluczyka z pozycji rozruch zanika nam +12V na cewce ze stacyjki ale pojawia się nam tam +12V dzięki mostkowi z 87, i układ ma podtrzymanie, po zgaszeniu silnika i wyłączeniu zapłonu zanika +12V na 30, a więc i na 87, a więc i na cewce przekaźnika i układ przestaje działać, ten układ można modyfikować dowolnie i dopasować do warunków jakie chcemy uzyskać, możemy go rozbudować/zmodyfikować np. o przekaźnik/przekaźniki bistabilny/zwłoczny. Jeśli chodzi o pomysł wesola aby tak jak w dieslu wykorzystać zanik grzania świec do opóźnienia sygnału załączenia do w benzynie można wykorzystać układ SAI, gdyż on działa tylko około 30sek. jeśli pamiętam po odpaleniu silnika i zanik jego sterowania można właśnie wykorzystać do załączenia dowolnego układu, kwestia gustu i fantazji.
Pozdrawiam
Najprostszy układ, w tym przypadku, który nie będzie działał od razu po zapłonie, to bierzemy zwykły przekaźnik NO (naturalnie otwarty) z czterema wyprowadzeniami - 85,86,87,30, do cewki przekaźnika dajemy masę na 85, a +12V ze stacyjki w pozycji uruchamiania rozrusznika na 86, na 30 dajemy +12V po zapłonie ze skrzynki bezpieczników na przykład, a 87 to oczywiście wyjście na nasz układ, który chcemy zasilić, czy cokolwiek innego, ale teraz najważniejsze, robimy dodatkowo mostek między 87 i 86 i mamy układ, który działa tak, że cewka przekaźnika zadziała w momencie kręcenia rozrusznikiem co spowoduje przejście między 30 i 87, po odpuszczeniu kluczyka z pozycji rozruch zanika nam +12V na cewce ze stacyjki ale pojawia się nam tam +12V dzięki mostkowi z 87, i układ ma podtrzymanie, po zgaszeniu silnika i wyłączeniu zapłonu zanika +12V na 30, a więc i na 87, a więc i na cewce przekaźnika i układ przestaje działać, ten układ można modyfikować dowolnie i dopasować do warunków jakie chcemy uzyskać, możemy go rozbudować/zmodyfikować np. o przekaźnik/przekaźniki bistabilny/zwłoczny. Jeśli chodzi o pomysł wesola aby tak jak w dieslu wykorzystać zanik grzania świec do opóźnienia sygnału załączenia do w benzynie można wykorzystać układ SAI, gdyż on działa tylko około 30sek. jeśli pamiętam po odpaleniu silnika i zanik jego sterowania można właśnie wykorzystać do załączenia dowolnego układu, kwestia gustu i fantazji.
Pozdrawiam