16-01-2013, 10:24
Kilka dni temu po wrzuceniu wstecznego czujniki cofania na tyle oszalały tzn sygnalizowały w sposób losowy coś czego nie było. Myślałem że jakaś centralna od nich padła ale za chwile przypomniałem sobie że jak latem konserwowałem hak holowniczy to widziałem pod zderzakiem że te przewody od czujników łącznie z wejściem przewodów z czujnik ogólnie kiepsko wyglądały jak na oryginały. Zaraz pojawiła się w głowie koncepcja .... zwarcie. Stanąłem więc i dla pewności włożyłem rękę pod zderzak - przy narożniku .... a tam wszystko w błocie i śniegu ... a w samochodzie oryginalnie chlapaczy brak. I problem rozwiązany.
Czytając forum chyba trzeba będzie co najmniej tylne chlapacze założyć ... chyba podróby bo oryginały jak pisaliście 600zł.
Tak opisuje to dla tych którym zdarzy się coś podobnego.
Czytając forum chyba trzeba będzie co najmniej tylne chlapacze założyć ... chyba podróby bo oryginały jak pisaliście 600zł.
Tak opisuje to dla tych którym zdarzy się coś podobnego.
Sharan 1.9 TDI AUY 115@~140KM Trendline 2006r. 245kkm.