Akumulator - Jaki kupić ?

[wesol]

im wiekszy tym lepszy. do 100Ah powinien sie zmiesci w naszych autach. Aktualnie ma centre plus 74 Ah i juz jest w trzecim aucie i mam ja od nowosci czyli 3 lata i 5 miesiecy. Daje spokojnie rade. Jesli bede zmienial aku to napewno zapodam nieco wiekszy i ogladalem ostatnio wlasnie chyba 85 czy 90 Ah.

[raventes]

74 a 100 Ah to jednak dość znaczna różnica więc zastanawiam się skąd ona może wynikać?

[bartixr]

miałem Varta 100Ah, mieści się i tkaie aku wybacza błędy, np. zostawione auto na światłach, czy nie wyłączony inny odbiornik na kilka dni.
Postojowe ogrzewanie można załączać na dość długo.
Dobry rozruch przy -35 -40 stopniach.
74 Ah to raczej dolna granica, choć aktualnie mam 65Ah i zimą nowy dawał radę, ( co prawda auto jeździło codziennie).
Generlanei chodzi o prąd rozruchowy, ale trzeeba też uwzględnic stratę pojemności przy ujemnych temp. do 40% przy - 40 stopniach.

[wesol]

trzeeba też uwzględnic stratę pojemności przy ujemnych temp. do 40% przy - 40 stopniach.

Pojemnosci to nie traci i chodzilo ci raczej o spadek zdolnosci rozruchowej.Niestety ale statystycznie wyglada to znacznie gorzej jak podales. Coprawda jest to tez nie takie jakby sie wydawalo ale mowi sie ze przy -18 zdolnosc wynosi okolo 30% a przy -25 wynosi juz 0%. Aczkolwiek wiemy ze odpalanie auta jest spokojnie do wykonania.
100 % zdolnosci mama przy temperaturze pokojowej czyli okolo 20 stopniach. Jak by sie dalo to bym zapakowal aku i 180 Ah bo takie mam dwa w garazu.

Z czego to wynikalo ze byly i takie i takie zakladane. Z róznych przyczyn. Wyposazenia, przeznaczenia auta itp. Jesli ktos uzywa auta codziennie do tras minimum 20 km czy duzo wiecej to pokojnie ogarnie taki 60-70 Ah aku ale jesli ktos robi male przeloty to bym ograniczyl prad uplywnosci i zapakowal wiekszy aku. Jeszcz ejak ktos jezdzi na taxi to tez duzy aku lub np jezdzi jako kurier gdzie odpala auto dziennie np 30-40 razu a zrobi trase 100 km w tym czasie.

[bartixr]

tak, chodzi o zdolność do reakcji chem w niskich temp... ale pisząc w uproszczeniu "strata pojemności"
100Ah można zakładać. Wówczas można na postoju i radia posłuchać i wodę zagotować i postojowe włączyć. Ja oszczędziłem kaskę i kupiłem z wyprzedaży 65Ah, ale tylko dlatego ze poza Polską akurat zdechła 100-ka i w czerwcu, już po jednej nocy postoju nie mogłem wystarczająco szybko zakręcić wałem. Nie doczekała planowej wymiany. Padnie to kupię coś bliskiego 100wie.

[daneczek76]

Z duzym aku nie jest zawsze lepiej , szczególnie dla tych użytkowników co nie robią długich dystansów w zimie aku będzie wiecznie niedoładowany i tez zdechnie.

[niebieski91]

ja w swoim mam Vatre 99Ah
była juz tam jak zakupiłem Sharika w Niemcowni
teraz własnie ma 7 latek (przynajmniej tak wynika zdanych na nim) i żadnego problemu z nim nie miałem nigdy
kreci jak głupi i w żadne mrozy sie nie zbiesił
a generalnie mało jeżdże - znaczy krótkie odcinki od 2 -5 km po mieście - czasem jakaś traska sie trafi

[daneczek76]

dodam jeszcze:
1. W pełni naładowany akumulator w temperaturze -18 stopni ma 40% mocy rozruchowej jaką miał by w przy+26 stopniach C.
2. W wysokich temperaturach akumulator ładuje się dużo szybciej niż w niskich .
3. Wszystkie akumulatory ulegają samorozładowaniu.
Akumulatory bezobsługowe rozładowują się wolniej.
4. W pełni naładowany akumulator zamarza w temperaturze -65 stopni C,a naładowany w 1/4 przy -9 stopni C .
5. Akumulator pozostawiony w stanie rozładowania ulegnie zasiarczanieniu.
6. Przeładowanie powoduje zniszczenie płyt i jest częstą przyczyną niedomagań akumulatora.

i dodatkowo:
100 % pojemności w temperaturze +25 stopni C,
80 % pojemności w temperaturze 0 stopni C,
70 % pojemności w temperaturze -10 stopni C ,
60 % pojemności w temperaturze -25 stopni C .

[amma]

ja od 2 miesięcy mam taki Akumulator Zap 92Ah 720A prawy ,i jestem mega zadowolony polecam

[wesol]

ZAP piastów - bardzo dobry aku. Cos jak centry- pod warunkiem ze nie jest to futura to dlugo potrzyma.