Liczba postów: 6
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jan 2013
Reputacja:
0
Witam posiadam samochod Vw Sharan 1,9 Tdi 110 km. Samochod rano odpala bez problemu, jak ciepły tez bez problemu pali. Są ostatnio przypadki coraz częstrze, że traci moc nagle w czasie jazdy tzn odcina moc gaśnie a czasem chodzi ale bez mocy aż zatrzymuje sie gasze zapłon i odpalam znowu i jest wszystko w porządku. Vag wykazał błąd 01266 Przekaznik przecięcie lub warcie do masy. Przekażnik był wymieniany 2 razy i dalej jest ten błąd i to że samochód gaśnie. Za namową kumpla podpiełem żarówke do zaworka n109 na pompie i do masy w akumulatorze. Zauważyłem że jak traci moc to gaśnie żarówka czyli nie dostaje N109 prądu i odcina paliwo. Jak zatrzymam się i zgasze i zapale to żarówka znowu się świeci. Nadmienie że filtr paliwa by zmieniany i jest dalej to samo. Czy ktos ma jakis pomysł co zrobic czy odrazu do mechanika-elektryka?? Ps był wyciągany ostatnio licznik jeżeli to ma jakieś znaczenie bo łatwiej było się prze niego dostac do przekażnika 109 ale licznik działa normalnie. A i był wymieniany cały smog w baku bo zacinał odczyt paliwa.
Liczba postów: 305
Liczba wątków: 3
Dołączył: Mar 2012
Reputacja:
0
Jezeli przekaznik wymieniany i dalej to samo i dodatkowo proba zarowki to wedlug mnie przelec kabloteke i zlaczki czy przypadkiem nie ma gdzie zasniedzialego styku lub przetartego kabelka.
Wita Rafal
Sharan 2006 AUY
Bylo 118 kucy jest 142 po malym lajcie
Byl standard wizualny ale idzie ku lepszemu
Liczba postów: 52
Liczba wątków: 0
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
0
U mnie kiedyś było podobnie też gasł ale u mnie dodatkowo jak zgasł to nie chciał zapalić okazało się że przekaźnik 103 miał luzy na pinach znalazłem przypadkiem pozaciskalem piny i do dziś hula odpukać
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2017
Reputacja:
0
Witam wszystkich serdecznie.
Przedwczoraj zauważyłem, że autko zgasło mi podczas jazdy,odpaliłem i po krótkim czasie znowu zgasło,znowu odpaliłem i po chwili znowu to samo.Stanąłem na parkingu, odczekałem chwilę i odpaliłem i autko chodzilo na wolnych obrotach ,Jednak w czasie postoju również gaśnie po jakimś czasie.Powtarzałem czynność wielokrotnie i dalej to samo.Dodam tylko że po zgaśnięciu auto daje się normalnie odpalić za każdym razem,chodzi pare minut ,jednak po pewnym czasie samoistnie gaśnie.Co moze byĆ przyczyną?
p.s. po podpieciu vaga wykrylo blady:
00522 sensor g62
01266
pzdr
Liczba postów: 585
Liczba wątków: 14
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
1
Masz dużo bąbli w przewodzie paliwowym?
Gdyby mi się chciało tak jak mi się nie chce
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2017
Reputacja:
0
26-01-2021, 17:47
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-01-2021, 17:56 przez pieczara.)
nie zwróciłem uwagi,wieczorem będę w domu to zobaczę.dzisiaj odpalilem go z rana i chodził około 10 minut i znowu sam z siebie zgasł,po okolo 2 minutach odpaliłem go znowu i reakcja ta sama ,tylko zgasl po krótszym czasie,także nie ma różnicy czy stoi ,czy jedzie tak samo gaśnie,tylko raz wczesniej ,a czasami troche dluzej chodzi
Liczba postów: 1,398
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
16
Nie masz „wariacji” na wskaźniku temperatury? Błąd 00522 jest związany z czujnikiem temperatury G62
Błąd 01266 jest z kolei związany z przekaźnikiem świec żarowych
Jedno i drugie może mieć wpływ.
Liczba postów: 33
Liczba wątków: 2
Dołączył: Sep 2017
Reputacja:
0
26-01-2021, 19:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-01-2021, 19:48 przez pieczara.)
nie ,na tablicy wszystko raczej jest ok,czytalem jeszcze ze jest jakis przekaznik 109,który jak jest uwalony to powoduje gasnięcie auta,ale na vagu mi nic o nim nie wyskoczyło.Dodam jeszcze, ze z rana samochód odpala bez problemu nawet jak były te mrozy,to chyba swiece są ok
Liczba postów: 1,398
Liczba wątków: 21
Dołączył: Jan 2016
Reputacja:
16
26-01-2021, 19:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-01-2021, 20:53 przez kalamb.)
Raczej może być to powiązane z przekaźnikiem 405, który chyba steruje zaworkiem paliwowym pompy.
109 gdyby był uwalony to by nie odpalił.