Szukaj w tytułach wątków
Wyszukiwanie - więcej info
Galaxy Vr6
|
03-04-2013, 13:26
Post: #1
|
|||
|
|||
Galaxy Vr6
Witam wszystkich. powiedzcie mi dobrzy ludzie czy galaktyka z roku 2004 z manualna skrzynia biegów i silnikiem vr6 miała dwu masowe sprzęgło montowane???? Pytanie może durne ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi na ten temat, a jadę dzisiaj oglądać auto z takim zestawem.
|
|||
Reklama
|
|||
|
03-04-2013, 13:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-04-2013 13:43 przez rafalk74.)
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Galaxy Vr6
Z tego co wiem to tak.
|
|||
03-04-2013, 21:57
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Galaxy Vr6
Witam dzięki za foto, byłem , widziałem przejechałem się, i wrażenia powiem ........takie sobie, rdza na klapie bagażnika na około zamka, silnik ładnie brzmiał ale mocy to on miał tyle co moje 2 litry , i zbierał się strasznie wolno, dodatkowo check engine się świecił, wiec coś na rzeczy musiało być, wewnątrz auto zadbane, ale było kilka pierdoł o których wlasciciel nie wspomnial przez telefon.
|
|||
03-04-2013, 22:41
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Galaxy Vr6
skad jestes - przewioze Cie swoim ... zmienisz zdanie co do tego silnika...
napewno motor uwalony skoro babol swieci |
|||
04-04-2013, 07:37
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Galaxy Vr6
Zdanie na temat silnika mam jak najbardziej ok, chociaż opinie są różne, miałem okazje polatać trochę vr-em w starej budzie 174 kuce i w porównaniu z tym co widziałem wczoraj to .....panowie, nie ten to bedzie inny.
|
|||
04-04-2013, 12:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-04-2013 12:43 przez sp6qkx.)
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Galaxy Vr6
Jesli świeci check to silnik pracuje w trybie awaryjnym i ma o wiele mniej mocy , najlepiej w takiej sytułacji podłączyc Diagnostyke VAG-a i sprawdzić co go boli , czasem może być jakaś bzdura lub wystarczy wykasować błędy , być może jest to cos poważnego np. problemy z rozrządem itp ..
|
|||
04-04-2013, 13:18
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Galaxy Vr6
Rdzą w okół zamka też się nie ma co przejmować, u mnie jest to samo.
|
|||
04-04-2013, 16:55
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Galaxy Vr6
Rafcio masz vaga to mozesz apodac bledy na forum. Coprawda w benzynach sie tak nie orietuje jak w dieslach ale wspolnymi silami powiemy czy warto brac czy nie. Ewentualnie szukaj innego chyba ze gosc spusci z ceny dobrze ale wiesz ze ten silnik to troszke wymagajacy jest wiec zeby nie bylo wtopy.
|
|||
05-04-2013, 10:22
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Galaxy Vr6
Witam, no właśnie to może być pierdoła, a może być babol, gość który sprzedaje to auto, w czasie jazdy próbnej mówił ze go nie oszczędza, zimny , but i ogień na tłoki, do odcięcia, wiec to już świadczy o tym jak auto było użytkowane, dodatkowo oprócz wymienionych cewek WN nic nie robił, , poczytałem trochę tu i tam i wiem ze te silniki są wymagające co nie jest dla mnie kłopotem ale jak mam wydać spora kwotę co dla mnie 20 parę tys jest sporym wydatkiem to chciałbym kupić auto które polata jakiś czas bez większych inwestycji, co mi po tym ze jest dobrze wyposażony gdy nie będzie jeździł,naprawde w czasie jazdy brakowało mu mocy, i mój stary sharan lepiej się zbiera na pierwszych 3 biegach jak ten 204 konny agregat, nie zabrałem kabla i kompa, bo zostawiłem sprzęt w domu. Ciśnienia nie mam żeby już kupić, jeszcze obecnego auta nie sprzedałem, wiec mam czym dupsko wozić, a jeśli chodzi o rdze, to jeśli by tam był pęcherzyk rdzy to ok, ale tam klapa dosłownie 3mała się na farbie w okolicy zamka, wiec musiało być coś na rzeczy o czym właściciel nie chciał wspomnieć, przecież buda jest w ocynku, , mój 16-letni sharan lepiej się trzyma pod tym względem.
|
|||
07-04-2013, 03:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-04-2013 03:21 przez bugi78.)
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Galaxy Vr6
nie wiem czemu narzekacie na silnik... silnika bym sie nie bał, raczej reszty tzn calego ukladu przeniesienia napedu... ale skoro to manual to zawsze to mniej bedzie bolalo niz automat
mialem swojego sprzedawac ale doszedlem do wniosku ze jak mam pol tanio gonic to zostawiam ... obecnie pakuje w niego troche kasy i robie to co trzeba i wszystko inne przy okazji na zapas bo nie mam zamiaru pozniej z byle pierdoły wyciagac znow silnik fakt - pod maska nie ma miejsca na nic i wymiana chocby czujnika teperatury to zabawa na cale popoludnie... |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|