Malowanie zacisków ... Sharan

[Osiah]

Czarna farba do malowania kominków. Do kupienia w Castoramie.

Nie nadaje się - temperaturę wytrzymuje wysoką, ale to są farby silikonowe i zerowe właściwości antykorozyjne - będzie wychodzi rdzawy nalot i to bardzo szybko.

[patryk199112]

Witam zaznaczone na tarczy hamulcowej w załączniku miejsce czy można to normalnie pomalować ponieważ mam zardzewiałe !

[Scrappy]

Można.

[patryk199112]

Dzięki wielkie a jaki kolor byście proponowali zacisków do mojego sharana ze zdjęcia profilowego ? Myślałem nad srebrnym

[Scrappy]

Żółty/czerwony bym zapodał do swojego, a mam w takim samym kolorze jak Ty

[RAFFEN]

czerwone oklepane,wiec lepiej żółte

[RAFFEN]

EE tam ja tam mam pomalowane i jeszcze nigdy nic nie ściekło pomalowane oczywiście farbą specjalną do zacisków

[piotto0]

Oczyść środek dobrze ( jak masz na wiertarce / szlifierce szczotkę to jedz tak ). I pomaluj czym tam masz na czarno i będzie.
Ja miałem pod ręką zwykły czarny spray matowy i nim pomalowałem cienko dosyć bo nie miałem czasu wtedy kiedy to robiłem.
Skutkiem tego jest że w paru miejscach(może 3) widać delikatnie jak się przebija rdza, ale nigdy nic nie ściekło czy coś tym podobnego. W najgorszym razie zacznie odchodzić trochę farba ...

Jak masz stosunkowo nowe tarcze i pordzewiałe środku to możesz wtedy szarpnąć się na coś na wyższą temp. i pomalować.

[Czerwony]

Koledzy,
czy ten wątek jest o malowaniu TARCZ? Na poważnie, czy czegoś nie rozumiem, czy to jaja jakieś? Przecież to jest powierzchnia cierna, więc się zetrze raz-dwa. Poza tym przypuszczalnie to wpłynie na skuteczność hamowania. No więc po co? Jakoś nie ogarniam zagadnienia.

[piotto0]

Racja, trochę zboczyliśmy z tematu.
Co do malowania tarcz, to rozumiem taki żart kolego Czerwony ?
Jednak nie jestem pewien czy to w 100% żart więc dodam że chodzi o pomalowanie "środka" tarczy gdzie są otwory przez które przechodzą śruby od kół, no dobra ale o tarczach fakt już koniec.

Co do zacisków to za niedługo będę zmieniał koła, i odświeżę temat oraz zdam foto-relację co i jak wytrzymało w moim przypadku.