brak turbo, po ponownym odpaleniu wraca

[qba]

OK Dzięki za sugestię. Sprawdzę jak dam radę.
Teraz żonie się przypomniało, że wczoraj rano miała take objawy. Zaś wieczorem jak ja jechałem było wszystko OK i dopiero dziś to samo...

[mamwi]

Luzy możesz łatwo sprawdzić, zdejmij filtr powietrza, rurę wlotową do turbiny i złap za wirnik - luzy będą wyczuwalne. Jeżeli będzie się ruszał osiowo <--- / ---> i góra/dół to lipa. Turbina do naprawy lub wymiany.

[qba]

Sprawdziłem tyle ile się dało. Rura wychodząca z turbiny wewnątrz była lekko zaolejona. Do samego wirnika w warunkach podwórkowych się nie dostałem.
Jednak zdjąłem też rurę od strony filtra powietrza.
Co to za urwany wężyk? Potrzebny on do czegoś? Nigdzie nie umiałem znaleźć miejsca gdzie miałby wchodzić...
Cóż wybieram się w trasę - może po włączeniu silnika przez jakiś czas turbo będzie działało. Zobaczymy

[mamwi]

A on przypadkiem nie ma być w obudowie filtra powietrza? Albo... sterowanie turbiny! Musisz znaleźć drugi koniec wężyka

[qba]

W obudowie nie znalazłem żadnego podłączenia.

OK - dojechałem do domu. W drodze załączył się jeszcze komunikat Abgas Werkstatt. Auto miało dynamikę niczym stary autobus, choć z drugiej strony na trasie gdzie spalanie miałem 7-7,3 l/100 km teraz wyszło 5,5 l/100 km.

Auto obecnie czeka na mechanika. Jak tylko sprawa zostanie ogarnięta spróbuję tu opisać co było faktyczną przyczyną

[qba]

Auto już w domu.

Okazało się, że sprawca kłopotów jest kuna, która zeżarła przewód podciśnienia. Koszt całkowity naprawy to 70 zł. Najlepsza opcja z możliwych w tej sytuacji

Dziwny dźwięk z turbiny przy odjęciu gazu pozostał. Mechanik stwierdził, że jest to efekt przeładowania (moim zdaniem raczej gwałtownego wyrównywania ciśnień ale mogę się mylić), choć jak zaznaczył według danych z komputera turbina działa prawidłowo. Jako, że wbiłem się w kolejkę przed innych klientów nie było mowy o prewencyjnym wyczyszczeniu turbiny czy EGR-a. Może na wiosnę...