Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 1
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Awaryjność SGA- Ranking TUV
#11
Czy ja wiem czy to takie awaryjne auta...
Ja przynajmniej u siebie leje ropę i jadę Big Grin
Wymiana podstawowych rzeczy takich jak filtry czy klocki i tym podobne, i jakoś bez awarii się obywa.
Odpowiedz




#12
Prawdę mówiąc takie rankingi jest dość trudno robić. Wszystko zależy od tego jakie kategorie się przyjmie. Tutaj przyjęto wiek auta. A może powinno przyjąć się przebieg?? [...] z reguły pokonują większe przebiegi niż inne auta (poza dostawczymi) i stąd może wynikać ich zwiększona awaryjność. Choć w popularnym serwisie aukcyjnym zobaczymy, że zarówno te 3, 5 jak i 10 letnie mają przebiegi po 200 kkm Wink
Odpowiedz
#13
Ten ranking byłby miarodajny ,gdyby go przeprowadzić właśnie wśród [...] auta ,inaczej się zużywają..
Odpowiedz
#14
A ile jest [...] na świecie?? Kilka modeli i za bardzo ten ranking by nie wyszedł.
Poza tym co znaczy cięższe auta się inaczej zużywają??
Pewnie chodzi o te, że podzespoły mają gorzej. Ale te podzespoły są inaczej projektowane.
Odpowiedz
#15
[...] jest na pęczki kolego egocentrino Smile
A podzespoły w SGA są głownie z golfa i passata...
Odpowiedz
#16
[...] na pęczki?? Gdzie??
Większość produkowana mniej więcej tak samo ja GSA
A elementy, które mogą być bardziej narażone na ciężar auta to mniej więcej:
- zawieszenie - inne
- łożyskowanie kół - inne
- skrzynia biegów (tak żeby sobie silnik radził z masą) - inne
Odpowiedz




#17
Czyli mam wymieniać wszystkie modele?
Każda licząca się marka ma taka wersję samochodu jak [...] co Ty jaja sobie robisz?
A pewnie większość z usterek jakie są w TUV dotyczy elektryki,dogrzewacza i półosi prawej ,która się 'sprawdziła' w uwaga-fordzie mondeo Smile
Odpowiedz
#18
Koledzy, dyskusja by była krótsza i z mniejszą podnietą, gdyby dla wszystkich było jasne o czym tu jest mowa.

Raporty TUV i DECRA dotyczą PLANOWANYCH wizyt w serwisie celem przeglądu technicznego, nie jest to kontrola z zaskoczenia, a sam zakres kontroli jest ściśle ograniczony. Wnioski z tych raportów są trudne do interpretacji i na pewno nie jest to wprost ranking jakości czy niezwodności. Nadają się za to świetnie na pełen sensacyjnego tonu artykuł na onecie.

Jeżeli już, to raport ADAC dotyczy samochodów, którym pomoc drogowa była potrzebna - to jest więc już jakiś element losowości i zaskoczenia, a i zakres usterek jest większy (potencjalnie wszystko w samochodzie).

Problemem WSZYSTKICH takich raportów jest to, że widzimy skutek, a nie przyczynę. Równie dobrze można by twierdzić na podstawie tych samych raportów, że wszystkie samochody są jednakowej jakości, ale niektórzy użytkownicy mniej o nie dbają i Sharanami jeżdżą zaniedbane flejtuchy, a Galaksiakami jeszcze gorsze jednostki. Analogicznie: wysokie wyniki marki Porsche mogą wynikać z tego, że często są to samochody bardzo zadbane i dopieszczone przez swoich właścicieli. Takie rozumowanie prowadzi donikąd.

Z drugiej strony należy przyznać, że wszystkie te badania są robione na naprawdę dużych próbach i trudno pewne powtarzające się problemy zwalać na serię przypadków. Metodologie poszczególnych firm są stałe, jest więc jakaś porównywalność między kolejnymi latami. Jest to kawał solidnej, badawczej roboty, tylko czytanie należy zaczynać od metodologii - żeby wiedzieć, co się czyta.

Tutaj artykuł o metodologiach i parę wyników: http://tinyurl.com/kjlxady
Odpowiedz
#19
Racja typowy onetowy artykuł ;zero faktów i pełno emocjiSmile
Odpowiedz
#20
Prawda jest taka że większość kierowców wanów po prostu je tłucze ile się da bez żadnych napraw, a potem narzekają na SGA że są awaryjne. W mojej okolicy jest duża ilość takich aut. Zasada jest prosta ,,JAK DBASZ, TAK MASZ''
Odpowiedz




Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości