Nasze Hobby

[alec]

Aktualnie mam trzy hobby.
Pierwsze to podróżowanie - nie szkoda mi na to pienędzy;
Drugie hobby to jazda na motocyklu - na to też nie szkoda mi pieniędzy;
Trzecie hobby, to gra w bilard - i na to też nie szkoda mi pieniędzy

[Czerwony]

A ja wchodzę w domową produkcję wina. Zajęcie to jest miłe i wesolutkie

[wesol]

E to Waldziu coś jak mój ojciec. Też dwa Gąsiory takie wielkie chyba po 35 czy 40 litrów. Mam gdzieś dwie części książek Domowy wyrób win. Z czego robisz?

[Bogos]

A ja wchodzę w domową produkcję wina. Zajęcie to jest miłe i wesolutkie

E to Waldziu coś jak mój ojciec. Też dwa Gąsiory takie wielkie chyba po 35 czy 40 litrów. Mam gdzieś dwie części książek Domowy wyrób win. Z czego robisz?

Hhehehehehe. No to robi nam się wesoło. Już wiemy kto jaki trunek przywiezie na zlot .
Też nie będę taki i mogę wziąć " Hartini" !! Ktoś wie co to takiego ?????

[Czerwony]

Koledzy widzę już są pijani szczęściem na samą myśl

Robię zwykłe winogronowe, ze swojego krzaka (czerwone), ale niestety trochę przegapiłem podlewanie i plon mały - jakieś 10-12 kg.
Oprócz tego dostałem od sąsiadów trochę białych, to w drugim baloniku pierwszy raz białe nastawiłem.

Cała przygoda zaczęła się rok temu od tego, że banda szpaków po okolicy krążyła i trzeba było zebrać wszystkie owoce na raz, żeby nie przepadły. Trochę to było nieplanowane i pośpieszne, ale z pomocą wujka gugla jakoś się udało kilka butelek zrobić i smaczne było. Pojęcia zielonego nie miałem o niczym (nadal niewiele wiem), ale jednego od początku się trzymałem, co chyba okazało się najważniejsze: czystość do przesady. Życzcie mi szczęścia, za jakiś tydzień-dwa chyba zrobię pierwszą degustację w tym roku.

[wesol]

Tak winogron, wiśnia, nawet dzika róża i można pędzić. Tak degustacje są najlepsze. Kiedyś z kolegą żeśmy butelkę umnie na strychu ładnie napełnili, zapieczenia korek woskiem i miało zostać tak z 10 lat ale niestety wytrzymało tylko miesiąc. W pracy mamy raz na dwa lata dni otwarte i jest taka biba ze dwa wesela to mało. To wtedy zawsze się win nazbieram, ojcu piwa to przynoszę zlewane z tzw kija w butlach 5 litrowych. Wypas ma wtedy taki że szkoda gadać.

[alec]

Interesuję się głównie koleją. Z tym też wiąże się moja specjalizacja na uczelni. Oglądanie, robienie fotek pociągom i nie tylko, to norma. Dodatkowo zbieram materiały na zrobienie makiety kolejowej w skali H0.

Drugie hobby jakie mam to motocykl, ale przyznam,ze jestem dopiero początkującym bo w tym roku kupiłem sobie swoją pierwsza maszynę. Chcę sobie na dniach kupić jakiś konkretny kombinezon. Co byscie polecili ?