AYL - Spadek mocy, brak możliwości uruchomienia

[skimir]

No i klapa...
Może ktoś z Was na szybko podpowie bo muszę uruchomić samochód.

Dziś rano uruchomiłem sharana przejechałem może z 6km, było OK.
Nagle, przy redukcji na skrzyżowaniu zniknęła moc. Z trójki nie szło się rozpędzić, dwójka, jedynka - ledwo szedł (trochę lepiej na wyższych obrotach).

Niby trochę sytuacja się poprawiła, nagle zaświeciły się kontrolki EPC i ESP i znów utrata mocy.
Ledwo dojechałem do pracy.
Co ciekawe na wolnych obrotach chodził normalnie.

Odłączyłem akumulator licząc, że złapał jakieś błędy i go wykasuje a po powrocie do domu odczytam co i jak.

Niestety już nie odpalił, pokręciłem trochę rozrusznikiem, nic... Po kilku próbach już mocy w akumulatorze zabrakło, więc hol i do domu.

Teraz ładuję akumulator, żałuję, że go odłączyłem bo tym samym zgubił błędy a teraz pewnie nie wejdą nowe bo się nie da jechać.

Od czego zacząć?

1. Sprawdzam bezpieczniki ale to mało prawdopodobne aby coś padło ale...

[Sigma_74]

sprawdz wtyczkę komputera, pod maską po prawej.
miałm to samo, wypadła wtyczka z kompa, bo zle ja ktoś założył

[skimir]

Niestety - poprawiłem wtyczkę i dalej to samo.
Przy okazji fura błędów. Wszystkie związane z rozrządem - błędy czujników położenia wałków rozrządu, obrotów silnika.
Po skasowaniu błędów i ponownym rozruchu - zwarcie do masy czujników położenia wałków rozrządu.

Nie wiem od czego zacząć.

[sheik]

Kierunek ul. Vetulaniego do Motomagic? Ja musiałem zrobić rozrząd jeszcze grubo przed świętami.

[skimir]

Chyba tak :-(
Pogrzebałem trochę, popatrzyłem - okazało się, że przez wlew oleju można zobaczyć znaki na nastawniku wałka. Ustawiłem wał na GMP i okazało się, że jest przesunięcie jakieś dwa ogniwa :-(

Mam nadzieję, że nie narobiło się więcej kwasu.

Będę robić sam, już ściągnąłem cały przód. Jutro dobiorę się do pokrywy zaworów i dokładniej zobaczę co i jak. Najwyżej w środę/czwartek wyjmę silnik. Niestety robota tylko wieczorami więc się przeciągnie...

[sp6qkx]

Witam , zanim dobierzesz się do rozrządu itp warto dobrze sprawdzić masy i główne zasilania , złącze wiązki miedzy silnikiem , sprawdzić skrzynkę bezpiecznikową koło akumulatora ( często się wypala ) czy jest jakiś problem mechanicy z silnikiem lub nie to i tak nie powinno być tego błędu (zwarcie do masy czujników położenia wałków rozrządu) i co istotne to też warto sprawdzić ciśnienie w cylindrach silnika .
(Ustawiłem wał na GMP i okazało się, że jest przesunięcie jakieś dwa ogniwa) :-( - Brałeś pod uwagę że w tym silniku są zmienne wałki rozrządu ?

Pozdrawiam

[skimir]

Elektrycznie sprawdzałem. Na wtyczkach do czujników położenia wałków są właściwe napięcia. Same czujniki są ciężkie do sprawdzenia ale skoro pojazują zbliżone wartości to powinny być OK. Czujnik wału korbowego też jest zgodnie ze specyfikacją (tam można mierzyć opór).

Robota już w toku. Ponieważ nie mam zbyt wiele czasu to robię to powoli.
Silnik przygotowany do wyciagnięcia.

Niestety wcześniej pojawiały się błedy czujników wałków a wskazania kanałów 208 i 209 sugerowały wyciągnięty łańcuch. Dodatkowo było słychać łańcuch ale tylko przy niższych obrotach. Całe perypetie opisywałem w innym wątku.
Sprawdzałem ciśnienie oleju - OK. Więc w sumie nie wiem czemu tak się dzieje, może coś źle złożyłem rok temu... (w październiku 2013 robiłem rozrząd).

Sprawdzałem ustawienie zgodnie z instrukcją. Czyli kilka obrotów wałem i sprawdzenie na nastawnikach. Tam można nawet dojżeć znaki przez wlew oleju. Wtedy nastawniki są w skrajnym położeniu bo nie ma ciśnienia oleju.

Zobaczymy o co chodzi...

[skimir]

No i temat rozpoznany...

Jestem dosyć zdziwiony bo okazało się, że mała zębatka na wałku pośrednim praktycznie nie miała zębów.
Zniknęły...
Rozrząd przeskoczył o dwa ogniwa więc raczej zawory nie dostały (całe szcęście).

Pytanie tylko czemu tak się stało? Reszta wygląda ok. Ślizgi bez oznak zużycia, łańcuchy również. Nie wiem czy razem z tym kółkiem zębatym wymienić też łańcuch (przejechałem na nim może ze 30 tys km).

[sp6qkx]

Ta mała zębatka jest dość słabym punktem - spore siły na nią działają i jak jest coś nie tak z rozrządem to zazwyczaj ona pierwsza leci .Po naprawie warto bardzo dobrze przepłukać silnik by pozbyć się resztek metalu po tej zębatce - Profilaktycznie dokupiłem do mojej VR-ki śrubę spustu oleju z magnesem neodymowym

Pozdrawiam

[skimir]

Przy okazji zakupu zębatki w serwisie VW podszedłem do mechaników aby im pokazać "okaz" i skonsultować sprawę.

Zrobili wielkie gały, stwierdzili, że nie spotkali się z czymś takim... Ciekawe...

W każdym razie zębatka zamontowana, teraz powoli składam wszystko do kupy. Aby ułatwić sobie sprawę, odkręciłem belkę zawieszenia, wtedy dostęp jest OK i silnik bez problemów można opuścić.
Niestety trochę sporo gratów do poskładania później jest.