Liczba postów: 426
Liczba wątków: 48
Dołączył: Mar 2013
Reputacja:
7
Jestem po akcji z odliczaniem kilometrów.
Płynu w zbiorniku pod korek a jakby go nie było. W silniku żadnych błędów. Sharan trafił więc wczoraj do ASO.
Dziś odebrałem i wszystko jest OK. Niestety ponoć procedura wymagała zaktualizowania oprogramowania sterownika silnika. Jest więc po akcji 23R7 - NOx.
Koszt 533 zł. i dostałem taki certyfikat.
Tempomaty w grupie VAG. Wiązki, montaż, kodowanie. Śląsk i okolice. 510 150 407
Liczba postów: 1,342
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
27
19-01-2019, 21:24
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-01-2019, 21:27 przez tolus24.)
Witam.
A tak z ciekawości, dlaczego płaciłeś za akcję serwisową, one są bezpłatne bez względu na wiek auta i kilometry, jeśli są przypisane do numeru nadwozia, ponieważ wynikają z "zaniedbania" producenta, który dopuścił do użytku wadliwy "towar". Co innego sama aktualizacja oprogramowania w ramach pojawienia się nowszej wersji ale Ty masz certyfikat potwierdzający akcję, poza tym ta akcja jest związana chyba z tzw. aferą VW i nie ma nic wspólnego z AdBlue. Na moje, po prostu przy okazji wizyty w ASO została wykonana akcja serwisowa przypisana do Twojego auta, a to za co zapłaciłeś, to było co innego, być może właśnie jakaś aktualizacja innego oprogramowania, albo co gorsza zapłaciłeś za akcję serwisową, która nie jest przypisana do Twojego auta ale ktoś pomyślał (albo wie), że pomoże na ten problem, bądź po prostu ktoś Cię naciągnął. Pracując w serwisie wiele lat nigdy nie zdarzyło się, żebyśmy od kogoś brali pieniądze za akcję serwisową i nie sądzę, żeby coś się zmieniło w tym temacie, no ale ... .
Pozdrawiam
Liczba postów: 14,561
Liczba wątków: 23
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
59
Jest jeszcze taka sytuacja która budzi mój niepokój. Ano coroczny przegląd auta w aso. Tam jest też raka lista czynności w skład których wchodzą takie rzeczy jak wymiany oleju filtrów itp. jest tam też takie coś jak aktualizacja softu. Jak pamiętam to się to robiło unas dopiero jak było że auto podlega kampanii softu bo jakieś poprawki były. Tu mowa o autach opla więc bez tej afery słynnej. Chodzi mi oto że nikt sobie nie zaprzątał glowy aktualizacja softu jeśli nie było poważnych zmian oficjalnych. To takie wręcz chore że auto takie kupujemy i mimo że 10 lat jeździło regularnie do ASO soft ma powiedzmy z 2010 roku. Potem mamy tak jak mówisz niby aktualizację ale ja bym chciał wiedzieć jaki soft mualem-z którego roku, które wydanie.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.