przednia wycieraczka nie da się wyłączyć

[lstd]

witam, mam problem z moim sharanem, wymieniałem nagrzewnice, zdemontowałem wszystko, poskładałem, auto uruchomiłem i pojawił się problem. Po poskładaniu wszystkiego okazało się że po przekręceniu kluczyka na zapłon załączają się wycieraczki. Manetką można zmienić ich prędkość ale wyłączyć się nie da. poszukiwałem problemu wszędzie, zdemontowałem od nowa całą tapicerkę w środku szukając miejsca w którym przyciąłem wiązke, nie znalazłem. Przed wymianą nagrzewnicy nie miałem żadnych problemów z wycieraczkami. Proszę o pomoc. dodaje zdjęcie moich bezpieczników i przekaźników

[mamwi]

To nie to. Przyczyna jest w manetce. Szukaj wtyczka - manetka. Gdzieś tu jest błąd. Może osłona kolumny kierownicy coś przyciska/zaciska. Bezpieczników przecież nie ruszałeś.

[lstd]

nie ruszałem, ale przy odpiętej manetce po załączeniu stacyjki i tak wycieraczki działają;/

[mamwi]

A przypadkiem nie pomyliłeś kostek? Raczej się nie da, ale różne rzeczy widziałem Spróbuj zdjąć osłonę kolumny i wypiąć wszystkie kostki od pająka, a następnie podłączaj po kolei i patrz co się dzieje. Nie wydaje mi się, żeby to była poważna usterka.
Coś jeszcze przyszło mi do głowy. Rozkręć manetkę, tylko ostrożnie otwieraj, może włącznik się rozsypał i cały czas jest w pozycji włączony.
Jeżeli po wypięciu kostek wycieraczka nadal działa, to możesz mieć zwarty przekaźnik (chyba 99)

[lstd]

kostek nie pomyliłem kierunki działają normalnie, manetka została już rozebrana i od nowa poskładana, też uważam że to pewnie jakaś pierdoła ale już nie wiem gdzie szukać

[maciek-basia]

czesc wczoraj miałem prawie to samo tylko po montazu dechy wogule mi nie dziiałały okazał sie tylko 1 kabel i tak jak masz przekaznik 53 odwrucony u góry to go wyciagnij i zobacz od tej kostki dojdziesz po kablach co i jak

[lstd]

Siedze w aucie, szukałem jak mówiłeś ale nic tam nie ma, żadnych uszkodzonych przewodów itp, az do grodzi. Sprawdzając miernikiem widze ze od razu po przekręceniu stacyjki na zapłon pojawia sie napięcie na górnym zacisku, na zacisku po prawej napięcie jest cały czas, czy mógłbyś to sprawdzic u siebie??

[lstd]

Znalazłem, pierdoła oczywiście, wkładając napęd wycieraczek uderzyłem gdzies i skrzywiłem krańcówke, tylko wcześniej nawet tam nie zajrzałem dodatkowy dzien zleciał;/

[mamwi]

Mówiłem . Jak wcześniej działało normalnie, to na 99% nic poważnego się nie stało. Chyba że ktoś bardzo chce.