09-10-2015, 00:23
Witam serdecznie. Temat już był poruszany, ale nie znalazłem pewnych objawów w postach, które nękają moje auto. Otóż moja alhambra, od pewnego czasu robi mi psikusa z odpalaniem. Tzn: po dopaleniu porannym, silnik pracuje przez około 3 - 4 minuty i gaśnie( przed zgaśnięciem lekko telepie). Miałem naprawianą klimatyzację i te objawy kojarzę tak mniej więcej w tym okresie. Zauważyłem, że przewód paliwowy, częściowo sztywny, a częściowo giętki, nie jest ułożony w uchwycie, co powodowało zagięcie giętkiej części tegoż obwodu. Po wymianie filtra i naprostowaniu przewodu problem jakby ustąpił, ale tylko w tym dniu. Następnego dnia objawy się wzmogły, a dodam jeszcze, że ostatnio zauważyłem też problem z tankowaniem. Dokładnie chodzi mi o to, że pistolet na stacji, w pozycji zablokowanej do pełnego tankowania, odbija już po chwili. Tzn, że powietrze w zbiorniku jest pod sporym ciśnieniem i pistolet odbija. Natomiast po dłuższej jeździe, przy odkręcaniu korka paliwa, słychać zasysanie powietrza do zbiornika. Czy ma to związek z zapowietrzaniem się układu paliwowego? Nie wiem, ale podejrzewam, że tak. Proszę o wskazówki. Pozdrawiam.