(24-01-2016, 18:11)wesol napisał(a): Nawet w aso się nie wymieniał parami. Skąd te pomysły. Czekaj z internetu? A łożyska w kołach to jak padnie jedno to pozostałe trzy tez wymieniać? Nigdy w życiu. Każda część ma prawo zepsuć się dużo wcześniej niż zazwyczaj.
W ASO to się dużo rzeczy robi.. szkoda, że jeszcze więcej źle ...
Mimo wszystko, nie mówię że tak się musi robić i nie ma innego wyjścia, jasne jak coś się zepsuje to można wymienić tylko to i gra.
Jednak ja jak robię coś "dla siebie" i wymieniam to wymieniam parami ( dodam ponownie, jeśli te części mają na siebie wpływ ).
Przykładowo, a) pęknie Ci jedna sprężyna -> to kupujesz tylko jedną? Bo po co dwie jak jedna jest zła.
Lub wyleje Ci jeden amor -> ew będzie uszkodzony, a nawet mechanicznie go uszkodzisz ? I wymienisz tylko jego ?
Tak moje podejście jest trochę inne i ja w inny sposób "dbam" o samochody, może i trochę na wyrost ( każdy robi jak uważa ) ale często gęsto można czytać opinie w internecie jak to ludzie "robią zawieszenie" a potem za rok czasu robią je / lub jakąś część ponownie bo coś się posypało itd.
Ja auta którymi jeżdżę mam przynajmniej po 4 lata, i jak raz zrobię zawieszenie to już do niego nigdy nie wracam bo nie ma takiej potrzeby.
a czasami warto przeliczyć czas i pieniądze które możemy zaoszczędzić lub też stracić - a szczególnie jak ktoś nie robi sobie samemu auta..
Bo powiedzmy, masz do wymiany np. amory, jeden łącznik, poduszkę kolumny (niech będzie jedna czy też łożysko w kolumnie ). I zamiast zapłacić powiedzmy 50zł więcej za część i wymienić dwa łożyska i gumy. No albo 120zł za część i wymienić dwa łączniki i już nie wracać do tematu przez xxx czasu.
To taki "kowalski", zaoszczędzi trochę -> kupi tylko to co się całkowicie zepsuło zapłaci mechanikowi powiedzmy 300zł za robotę. a potem po miesiącu ? pół roku ? coś znowu się tłucze, znowu trzeba wrócić do tematu i nagle wymienić tą drugą gume / łożysko kolumny, lub drugi łącznik stabi -> i znowu zapłacić za robotę drugi raz. Czy to będzie komuś na pewno odpowiadało? Niech sie zastanowi i przeliczy :-), jednym będzie innym nie.. to tylko moje zdanie niech kolega się zastanowi, przeliczy $$$ i podejmie decyzję.
Każda decyzja będzie dobra -> bo już się zdecydował na wymianę tego co "stuka" i to widzę na odpowiednią firmę. Więc już jest sukces. Oby wszystko "ucichło" i było OK