Światła po zapłonie

[jacoj78]

Pisałem w pierwszym poście, że po odpięciu wyłącznika światła i przekręceniu kluczyka światła postojowe świecą bez tablicy i zegarów dlatego pomyślałem o przekaźniku.
Samochód sprowadziłem ze Szwajcarii, może na tamten rynek były robione jakieś nietypowe modyfikacje.

[kalamb]

Sytuacja jest nietypowa a konkretną w miarę odpowiedz dostałeś. Światła pozycyjne podłączone są w którymś punkcie pod plus po stacyjce.
W wolnej chwili przeanalizuje schematy i zobaczymy jak to fabrycznie wygląda, zrób rozpiskę kabli i pinów w Twojej kostce wyłącznika świateł.

[kalamb]

Oryginał wyglada tak :
Zasilanie STAŁE dochodzi do włącznika na pin 15 (kabel żółto czerwony)
Z pinu 13 (szaro czarny) wychodzi sygnał do pinu 2 wtyczki P2 modułu centralnej elektryki. Z tej samej wtyczki P2 pinem 7 wychodzi do lewej żarówki.
Z pinu 14 (szaro czerwony) wychodzi sygnał do pinu 2 wtyczki P3 modułu.
Z wtyczki P2 pinem 6 wychodzi do prawej żarówki.
Wyjścia z pinu 13 i 14 przed modułem centralnej elektryki maja odnogi prowadzące do przełącznika kierunkowskazów ( można dzięki niemu przy wyjętym kluczyku uruchamiać oddzielnie prawa bądź lewa pozycje). Kolory te same.
Bezpieczniki ( mini) 55 i 54 w module odpowiadają za obwody lewy i prawy .

[jacoj78]

Wczoraj po powrocie z pracy rozkręciłem tapicerkę tą przy bezpiecznikach i raz jeszcze przyjrzałem się instalacji. Odwinąłem taśmę parcianą przy kostce od świateł i zauważyłem dosztukowany (około 8 cm) gruby żółty kabel (przy kostce jest niebieski) prawdopodobnie zasilanie wyłącznika pozostałe przewody wyglądają na oryginalne. Odpiąłem też zatrzaski i przyjrzałem się modułowi elektryki. Od spodu przy bezpiecznikach zauważałem przecięty i ponownie połączony przewód koloru żółto-czarnego. Rozciąłem te połączenie ponownie przekręciłem kluczyk i ku mojemu zdziwieniu światła zgasły. Myślę sukces ale po przekręceniu kluczyka zawsze włączało się radio a tu cisza, przestało też działać ogrzewanie tylnej szyby. W związku z powyższym lutownica i ponowne łączenie przewodu, oczywiście światła wróciły. Napiłem się piwa, a że było dość późno poskładałem plastiki i dalsze poszukiwania odłożyłem do wtorku. W załączniku zdjęcie wtyczki wyłącznika świateł.
Dziękuję za rozpiskę we wtorek mam wolne więc wypnę kostkę z modułu i "przedzwonię" przewody. Przynajmniej będę wiedział w którym kierunku szukać czy od modułu do wyłącznika, czy też w drugą stronę do żarówek. Jaszcz raz dziękuję za zainteresowanie tematem ta podpowiedz bardzo dużo wnosi w moje poszukiwania.

[kalamb]

Kolory kabli niekoniecznie musza się zgadzać bo były różne zmiany w rocznikach i modelach. Ale numery pinów powinny się zgadzać.
Na Twoim zdjęciu jest zonk.
Pin 1 kostki wyłącznika świateł według schematu wchodzi główne zasilanie kablem żółto czarnym o przekroju 4mm dopięty do kabla żółto czerwonego od włącznika zapłonu Pin 3 nie powinien być obsadzony (chyba, że światła skandynawskie były „zamontowane” fabrycznie) a jest tam kabel czerwono żółty, jak w takim razie była zrobiona zwora do skandynawskich?

Kabel żółto czarny o przekroju 0.35 wchodzi na pin 16 wtyczki P7 modułu centralnej elektryki. Również żółto czarny 1.5 mm przechodzi przez bezpiecznik 26 i tak ma być

[jacoj78]

Światła "Skandynawskie" są prawdopodobnie fabryczne bo pin nr 3 nie posiada "zworki" a przewód z tego pinu znika gdzieś w wiązce elektrycznej. Po wypięciu tego pinu światła mijania gasną i pozostają postojowe. Na chwilę obecną wpiąłem go na miejsce, żeby nie trzeba było kręcić za każdym razem wyłącznika skoro i tak świecą postojowe. Raz jeszcze dziękuję za sugestie i pomoc jutro przyjrzę się raz jeszcze instalacji.

[jacoj78]

Problem ze światłami skandynawskimi czy też do jazdy dziennej kwestia nazewnictwa został rozwiązany. Na początek duże podziękowania dla kalamba za jego wiedzę, doświadczenie, poświęcony czas oraz schematy. Spędziliśmy kilka godzin rozmawiając przez telefon, ale cel został osiągnięty. Jak się okazało mój samochód został fabrycznie wyposażony w instalację do świateł dziennych/skandynawskich. Włączenie świateł mijania realizowane było poprzez pin nr 3 we włączniku świateł natomiast światła postojowe jak się później okazało były włączane poprzez dodatkowy przekaźnik. Instalacja do świateł "dziennych" mijania jak i postojowych była fabryczna. Przewody (zgodnie z opisem kalamba) od wyłącznika do modułu centralnej elektryki posiadały dwa "odgałęzienia" jedno do włącznika kierunkowskazów (światła postojowe po wyjęciu kluczyka prawa lub lewa strona) natomiast drugie odgałęzienie do przekaźnika, który włączał światła postojowe po włączeniu "zapłonu". Przekaźnik o numerze 200 odpowiedzialny był za podawanie napięcia na piny 5 i 8, które zasilały światła postojowe. Po przecięciu przewodu szarego z czarnym paskiem oraz szarego z czerwonym paskiem (te same kolory przewodów są w kostce wyłącznika świateł) światła zgasły a tym samym problem został rozwiązany. Zdjęcia podstawy przekaźnika z przewodami w załączniku.

[matade11]

(09-05-2018 07:00)wesol napisał(a):  Do tego wszystkiego vagi mają tak że ciężko zostawić auto na światłach mijania by rozładować Aku. Musi być kluczyk w stacyjce po zapłonie. A takie światła jak pozycyjne czy kabinowe to w sumie zostawiając na godzinę auto powinno odpalić bez problemu.

Dokładnie.Również mam "Automatyczne" światła , i te zarówno mijania jak i pozycje z tyłu (bez podświetlenia zegarów i deski) zapalają się dopiero wtedy gdy kluczyk jest w ostatniej pozycji zapłonu przed rozruchem. A co do świateł kabinowych , one po np zostawieniu otwrtych drzwi same gasną po kilkunastu minutach. Tak jakby któryś z przekaźników po jakimś czasie zupełnie odcinał cały prąd w aucie i to jest dobre bo w zasadzie nigdy nie doprowadzisz do całkowitego rozładowania Aku , a samo włączanie się świateł też jest dobrą opcją bo wówczas z przełącznika świateł korzystam jedynie wieczorami/nocą by odpalić podświetlenie deski i zegarów. Ja tam sobie chwale. Autko z roku 2006.

[Piotrek.sz7]

(05-05-2020 21:37)jacoj78 napisał(a):  Problem ze światłami skandynawskimi czy też do jazdy dziennej kwestia nazewnictwa został rozwiązany. Na początek duże podziękowania dla kalamba za jego wiedzę, doświadczenie, poświęcony czas oraz schematy. Spędziliśmy kilka godzin rozmawiając przez telefon, ale cel został osiągnięty. Jak się okazało mój samochód został fabrycznie wyposażony w instalację do świateł dziennych/skandynawskich. Włączenie świateł mijania realizowane było poprzez pin nr 3 we włączniku świateł natomiast światła postojowe jak się później okazało były włączane poprzez dodatkowy przekaźnik. Instalacja do świateł "dziennych" mijania jak i postojowych była fabryczna. Przewody (zgodnie z opisem kalamba) od wyłącznika do modułu centralnej elektryki posiadały dwa "odgałęzienia" jedno do włącznika kierunkowskazów (światła postojowe po wyjęciu kluczyka prawa lub lewa strona) natomiast drugie odgałęzienie do przekaźnika, który włączał światła postojowe po włączeniu "zapłonu". Przekaźnik o numerze 200 odpowiedzialny był za podawanie napięcia na piny 5 i 8, które zasilały światła postojowe. Po przecięciu przewodu szarego z czarnym paskiem oraz szarego z czerwonym paskiem (te same kolory przewodów są w kostce wyłącznika świateł) światła zgasły a tym samym problem został rozwiązany. Zdjęcia podstawy przekaźnika z przewodami w załączniku.

Witam,
Borykam się też z takim problemem, że światła włączają się po zapłonie. Dogrzebałem się do tego przekaźnika 200, przeciąłem te dwa przewody - szary z czarnym paskiem oraz szary z czerwonym paskiem, ale przestały świecić światła z tyłu a z przodu mijania nadal świecą. Tak samo jest gdy wypnę ten przekaźnik z podstawy to z przodu nadal świeci... w załączniku zdjęcia z wtyczki do włącznika