10-06-2016, 22:50
Po dzisiejszych testach kwestia uszkodzenia głowicy i rozrządu odeszla na dalszy plan!
Dokladnie jak kolega tolus, mechanik sugeruje skorzystac ze sprzetu z funkcja oscyloskopu lub samego oscyloskopu.
Podejrzenia padaja rowniez na sonde lambda - tylko jak zweryfikowac poprawna prace sondy szerokopasmowej ktora sie tam znajduje...??
Do tej pory mialem tylko doczynienia ze zwyklymi sondami 0-1V dlatego dziwily mnie wspolczynniki % i wartosci powyzej 1V ktore widzialem na testerze mechanika i moim vag-u.
Jesli ktos moze mi podpowiedziec jak zweryfikowac taka sonde za pomocą vag-a lub w jaki sposob interpretowac wartosci takiej sondy ( wzgledem napiecia ktore widze ) bylbym wdzieczny...
Dokladnie jak kolega tolus, mechanik sugeruje skorzystac ze sprzetu z funkcja oscyloskopu lub samego oscyloskopu.
Podejrzenia padaja rowniez na sonde lambda - tylko jak zweryfikowac poprawna prace sondy szerokopasmowej ktora sie tam znajduje...??
Do tej pory mialem tylko doczynienia ze zwyklymi sondami 0-1V dlatego dziwily mnie wspolczynniki % i wartosci powyzej 1V ktore widzialem na testerze mechanika i moim vag-u.
Jesli ktos moze mi podpowiedziec jak zweryfikowac taka sonde za pomocą vag-a lub w jaki sposob interpretowac wartosci takiej sondy ( wzgledem napiecia ktore widze ) bylbym wdzieczny...