Auto zgasło i nie pali

[Bogos]

to że leci paliwo to nie znaczy że ona jest dobra,tam powinno być duże ciśnienie

Marcin . Przecież ona ma tylko za zadanie podanie paliwa do pompy tendemowej, a dopiero z niej jest już wyższe ciśnienie.

[marcyb3]

Boguś przerabiałem to ,też tak myślałem jak ty , ale jak robiłem vw borę bo miała taki sam przypadek, pompa niby dawała ale to nie to , po zmianie pompy auto odpaliło i pali do dzisiaj ,ja bym się tym zainteresował

[wesol]

Cisnienia nie ma ale wydajnosc sie tez liczy. Odczepic wezyk przy filtrze paliwa i sorawdzic ile naleje paliwa do butelki na jednym przekreceniu kluczyka w stacyjce. Jesli troche podaje to auto powinno oalucbi chodzic. Jedynie to powera nie bedzie jak powinno.

[dar3k369]

No witam po krotce przedstawię co się okazało na warsztacie. Auto nie paliło ponieważ był problem z alarmem, mechanik stwierdził że teraz jest mokro, wilgotno i było zwarcie gdzieś w elektrycy, usterkę wyeliminował koszt 200zl. Dodatkowo stwierdził że mam do wymiany 4 świece żarowe, a także akumulator. Co do świec nie widzę problemu auto mam od nie dawna kto wie kiedy były one wymieniane, natomiast aku podobno jest spuchniety i robił zwarcie na prostownik jak chcieli go podladowac, palił bezpiecznik, co o tym myślicie może być że ze starości czy może jakiś problem innej natury typu alternator?
Kolejna sprawa ten alarm trochę mnie martwi aby w przyszłości coś takiego się nie stało na środku drogi, a więc tak mam 2 kluczyki i dwa piloty do alarmu. Dopóki nie używałem tych pilotów nic się nie działo. I teraz pytanie do Was jeżeli pilotem tak jakby dezaktywuje alarm i zostawię piloty w domu to jest szansa ze taka sytuacja juz się nie wydarzy? Czy lepiej jakoś rozlaczyc ten alarm skoro i tak go nie używam, bo mechanik nie daje 100% pewności ze taka sytuacja się nie powtorzy. Co myślicie dobrzy ludzie?

[andrew7800]

Czy to fabryczny alarm czy też dokładany. Nawet jesli dokładany to podpięty jest pod instalację ori w aucie. Na twoim miejscu to sprawdził bym kable we wszystkich przelotkach drzwi i tylnej klapy. Jeśli poszło zwarcie od wilgoci to prawdopodobne że w tych miejscach.Pękające osnowy kabli oraz urywające się. jest sporo o tym na Forum.
Co do pilotów to na wszelki wypadek nie zostawiać w domu bo mogą okazać się pomocne w czasie kolejnej awarii czego nie życzę.
Jeśli aku ma zwarcie to będą z nim problemy podczas ładowania ale też może tracić prąd.

[dar3k369]

Alarm wydaje mi się ze jest oryginalny, z tym ze te piloty są do d...y bo w kieszeni potrafi się sam włączyć co do aku i tak planowałem go wymienić o coś słabo palił po kilku dniach. Jak zjade do domu to posprawdzac te łączenia. Co to te ori?

[buba]

ori znaczy oryginalna czyli z fabryki

[dar3k369]

Jeśli jest oryginalny to ciężko go odłączyć? I jak sprawdzić vagiem świece żarowe?

[Bogos]

Jeśli jest oryginalny to ciężko go odłączyć? I jak sprawdzić vagiem świece żarowe?

W Sharanie musisz manualnie. Pociąg plus do swiecy i dotykaj górnej części swiecy jak iskrzy to powinna byc dobra choć nie zawsze. Vagiem nie sprawdzisz bo to chyba w autach z szyna Can ( np Touran). Narka.

[marcyb3]

Jeśli jest oryginalny to ciężko go odłączyć? I jak sprawdzić vagiem świece żarowe?

W Sharanie musisz manualnie. Pociąg plus do swiecy i dotykaj górnej części swiecy jak iskrzy to powinna byc dobra choć nie zawsze. Vagiem nie sprawdzisz bo to chyba w autach z szyna Can ( np Touran). Narka.

Ja osobiście wyciągam świece w celu sprawdzenia ich sprawności,świeca musi się grzać od czubka ,nie inaczej,posprawdzaj wszystkie przelotki tak jak napisał Andrzej,w tych przelotkach dzieją się różne cyrki które mogą mieś wpływ na twój problem, Boguś dokładnie tak jak piszesz po szynie can można to sprawdzić,u mnie w touranie mogę sprawdzić świece,a jak się któraś spali to od razu wywala błąd