27-04-2016, 11:09
W ciężarówkach to standard taki interwał, w rodzinie jeździ robi prawie 10k miesięcznie, dostał nowego DAF'a i wymiana oleju w serwisie co 75tyś, co tam leją nie wiem, jak do tego ma się turbosprężarka .....?
Nie porównujmy silników diesla z aut osobowych do tych z ciężarowych bo to nie ma sensu, tam wszystko jest nastawione na bezproblemowe duże przebiegi, w osobówkach wręcz odwrotnie.
Co do tego oleju to nie jest wcale niemiecki jak strony podają, a rosyjski bądź z innego wschodu, w rajchu tylko mają duży oddział, znajomy co ma gospodarkę, lał ten olej do ciągników i jakiś tam maszyn, pamiętam, że był to minerał w normalnych bańkach takich bordowych po 4 czy 5 litrów.
Jak spełnia normę dla PD 505.01 to lej, metalowa bańka z tym Passiorem B6
Nie porównujmy silników diesla z aut osobowych do tych z ciężarowych bo to nie ma sensu, tam wszystko jest nastawione na bezproblemowe duże przebiegi, w osobówkach wręcz odwrotnie.
Co do tego oleju to nie jest wcale niemiecki jak strony podają, a rosyjski bądź z innego wschodu, w rajchu tylko mają duży oddział, znajomy co ma gospodarkę, lał ten olej do ciągników i jakiś tam maszyn, pamiętam, że był to minerał w normalnych bańkach takich bordowych po 4 czy 5 litrów.
Jak spełnia normę dla PD 505.01 to lej, metalowa bańka z tym Passiorem B6